Andrzej z TheShine.pl ponownie na łamach bloga!
Dzięki uprzejmości multirenowacja.pl mam ponownie możliwość podzielenia się doświadczeniem z czytelnikami bloga mojej najnowszej realizacji. Bohaterem tego wpisu będą buty Yanko, które można było wylicytować w charytatywnej aukcji, wspólnie przeprowadzonej całkiem niedawno. Zwycięzca aukcji zdecydował się na Yanko 558 i malowanie mieszaniną brązu wpadającego w lekki pomarańcz z płynnymi przejściami. Wstępne mieszanie Farb Saphir: żółta baza nr 95 + brąz 04 w proporcjach 4:1 wyłoniło kolor jaki chciałem uzyskać. Szybki test na kawałku skóry tylko mnie w tym przekonaniu utwierdził, to jest to! :)
Następnie przyszła kolej na malowanie butów na jednolity kolor żółty, wspomnianą wcześniej mieszaniną bazy 95 + brązu 04 w proporcjach 4:1. Malowałem dwoma warstwami, płaskim pędzlem nr.18
Po dokładnym wyschnięciu barwnika przyszła kolej na patynowanie obuwia. Tutaj już trzeba wykazać się dużą dokładnością oraz cierpliwością. Można wiele zyskać ale również jednym, nieostrożnym ruchem dużo popsuć. Patynowanie zacząłem od przygotowania barwnika 04, następnie za pomocą płaskiego pędzla nr.8 nanosiłem barwnik na pędzel. Patynowanie zaczynałem od miejsc przeciwnych do miejsc gdzie miało się pojawić płynne przejście (np. od krawędzi przy podeszwie). Wykonie płynnego przejścia jest sprawą przy której warto mieć trochę wprawy. Trzeba zanurzyć pędzel w naprawdę minimalnej ilości barwnika. Nadmiar skutecznie usunąć, aż pędzel będzie zostawiał naprawdę minimalny ślad. Następnie techniką wcierania wykonałem płynne przejście na żółtym podkładzie. Kilka szlifów i patynacja została zakończona. Poniżej zdjęcie jak to wyglądało niemal na ukończeniu pracy.
Przyszła kolej na wykończenie butów. Gdybym użył kremu w kolorze nawet jasnego brązu straciłbym cały efekt płynnego przejścia, krem z zawartością pigmentu mógłby zniweczyć cała pracę. Użyłem więc do wykończenia bezbarwnego kremu Saphir z linii Medaille D’or. Krem aplikowałem za pomocą bawełnianej szmatki w minimalnych ilościach, a każda warstwa była bardzo dokładnie rozprowadzana po skórze. Następnie buty bardzo dokładnie wypolerowałem szczotką do obuwia, a dalej przyszła kolej na wykończenie woskiem. Pozwoliłem sobie na użycie wosku w kolorze brązowym 37 z linii Medaille D’or. Użyłem raptem kilku warstw na noskach oraz piętach. Mała ilość wosku nie spowodowała przyciemnienia skóry, gdyż woski Saphir zawierają zdecydowanie mniejszą ilość pigmentu od kremów.
Po dokładnym wypolerowaniu przyszła kolej na fantazyjne zawiązanie brązowych sznurowadeł płaskich multirenowacja 3.5mm. Uznałem że takie wiązanie będzie idealnie pasowało do nietuzinkowego malowania. Poniżej efekt końcowy.
Pozdrawiam
Andrzej
TheShine.pl
Pięknie dziękujemy za kolejny kurs malowania po butach! Przypominamy jednocześnie, że Andrzej przyjmuje zamówienia na malowanie i patynowanie obuwia. Każda kolejna realizacja hipnotyzuje, zatem warto zaczarować i swoje buty! Więcej informacji na ten temat znajdziecie na jego nowej stronie!